Jeśli w rogach wanny lub brodzika pojawiły się ciemne wykwity, których nie da się usunąć doraźnymi środkami, najprawdopodobniej nie unikniemy wymiany całego silikonu. Na szczęście bez większego problemu możemy zrobić to sami.

Co będzie nam potrzebne? Przede wszystkim odpowiednie narzędzia oraz oczywiście silikon. Niewątpliwie przyda nam się również dokładność oraz odrobina cierpliwości.

Jaki silikon wybrać?

By wymienić silikon w wannach lub brodzikach z tworzywa sztucznego najlepiej wybrać neutralny preparat sanitarny. Ten produkowany na bazie octu może powodować korodowanie metalu.

Jeśli zależy nam, by silikon nie rzucał się w oczy, do otoczeniu z chromu lub szkła sięgnijmy po preparat bezbarwny, natomiast w przypadku akrylu lub PCV – biały.

Od czego zacząć?

Pierwszym krokiem jest usunięcie starego uszczelnienia, co najłatwiej zrobić za pomocą ostrego noża. Uważajmy jedynie, by nie uszkodzić powierzchni płytek. Ewentualne resztki silikonu najlepiej usunąć specjalnym przeznaczonym do tego preparatem.

Kolejnym etapem będzie oczyszczenie wydrążonej rynienki z resztek silikonu. Tu przyda się pędzel o twardym włosiu, a dla jeszcze dokładniejszego czyszczenia możemy użyć odkurzacza. Przed nałożeniem silikonu powierzchnie należy dodatkowo umyć, wysuszyć i odtłuścić.

Nakładanie silikonu

Po odcięciu końcówki tuby za pomocą specjalnego pistoletu nakładamy równomiernie warstwę silikonu i wygładzamy jego powierzchnię plastikową lub gumową szpachelką.

Po wygładzeniu powierzchni usuwamy wcześniej przyklejoną taśmę malarską. Nie należy robić tego po związaniu preparatu, ponieważ w ten sposób możemy uszkodzić linię jego przylegania do ściany.

Co bardzo istotne, z wanny lub brodzika możemy ponownie korzystać po utwardzeniu się silikonu, ponieważ dopiero wtedy urządzenia te będą odpowiednio uszczelnione i zabezpieczone.